ROK ZAŁOŻENIA 2011
   
   
  :)
TERAZ OGLĄDANY (archiwum)
NR 30 ROK 3
17 marca 2014
UKAZUJE SIĘ W (DRUGI) I (CZWARTY)
PONIEDZIAŁEK KAŻDEGO MIESIĄCA
I PODAJE OSTATNIE WIADOMOŚCI
Z RADZYMINA I OKOLIC
archiwum!
- POLSKA -MAZOWSZE -Radzymin | Arciechów | Borki | Cegielnia | Ciemne | Dybów Folwark | Dybów Kolonia | Dybów Stary | Emilianów | Janków Nowy | Janków Stary | Łąki | Łosie | Mokre | Nadma Pólko | Nadma Stara | Opole | Popielarze | Ruda | Rżyska | Sieraków | Słupno | Wiktorów | Wolica | Załubice Nowe | Załubice Stare | Zawady | Zwierzyniec
DZIAŁ PUBLICYSTYKI / NR 30 (RESET)
    « powrót
z cykluSAMORZĄD WYWIAD
SAMORZĄD PO ŚLĄSKU (NR 30) 
Na tle aktualnych wydarzeń na Ukrainie poruszanie zagadnienia mniejszości narodowych w Polsce jest o tyle interesujące, że w przypadku naszego kraju nie istnieją obecnie konflikty, które mogłyby prowadzić do następstw podobnych, jak u naszego wschodniego sąsiada. Zagadnieniem również bezpośrednio związanym z lokalnymi społecznościami jest samorząd i jego prace, w całości jako problem określane ostatnio "Polską samorządową". Powiązanie tych dwóch spraw ma miejsce na Śląsku, co czyni ten region ciekawym, zwłaszcza z perspektywy problemów do rozwiązywania i celów stawianych przed lokalnymi władzami.

Śląsk Opolski ma niezwykle bogatą, skomplikowaną historię i bardzo wyjątkową pozycję na samorządowej mapie Polski. Tutaj w największym stopniu koncentruje się życie mniejszości niemieckiej w Polsce i to tutaj - wraz z Górnym Śląskiem - bardzo mocno daje się odczuć poczucie pewnej odrębności kulturowej, etnicznej i gospodarczej. Na czym polega wyjątkowość Opolszczyzny - Regionu Otwartego na Inwestycje - jak to określa oficjalna strona województwa opolskiego? Czy samorząd przy tak skomplikowanej strukturze społeczeństwa wygląda inaczej? Lepiej, gorzej czy po prostu inaczej? O to pytamy posła na Sejm RP z ramienia mniejszości niemieckiej, byłego wice- i marszałka województwa opolskiego - Ryszarda Gallę.

KR: Śląsk Opolski jest miejscem, w którym spotykają się różne tradycje: niemiecka, polska, czeska i - przede wszystkim - śląska. Czy można powiedzieć, że opolski samorząd - i ten wojewódzki i ten powiatowo-gminny - różni się od innych "jedynie polskich samorządów"?
Ryszard Galla:
Śląsk był zawsze wielokulturowy w najlepszym tego słowa znaczeniu. Zadaniem dla współczesnych i kolejnych pokoleń Ślązaków jest wspólna troska i dbałość o zachowanie tej tradycji i dziedzictwa. Zadanie to wypełniają również samorządy, które w sensie prawnym niczym nie różnią się od, jak to nazywa Pan redaktor, "jedynie polskich samorządów". Należy jednak wziąć pod uwagę silne doświadczenia niemieckie, które z całą pewnością są widoczne w sposobie sprawowania urzędu przez przedstawicieli mniejszości niemieckiej. Uczestnicząc w sprawowaniu władzy na wszystkich szczeblach samorządu, mniejszość ma możliwość nie tylko współdecydowania, ale i współrządzenia regionem, przejmuje odpowiedzialność za ten region.

KR: Z samorządem jest Pan związany od wielu lat. Jakie są najistotniejsze zmiany w kwestii samorządu w nowej Polsce w porównaniu do "czasów socjalizmu" i na przestrzeni ostatnich 20 lat?
RG:
Przede wszystkim to czas korzystania z dobrodziejstw samorządności oraz wielu istotnych przemian społeczno-kulturalnych, jakich doświadczają lokalne społeczności. W czasach PRL dyrektywy przychodziły z zewnątrz, podczas gdy nie od dziś wiadomo, że to właśnie samorząd, będąc blisko spraw mieszkańców, doskonale zna ich potrzeby i potrafi ustalić hierarchię ich ważności oraz możliwości realizacji. Pamiętam z czasów, kiedy pracowałem w Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Komprachcicach, z jakim niedowierzaniem podchodziłem do możliwości samodzielnego decydowania o poszczególnych inwestycjach. Trzydzieści lat temu każdej takiej decyzji towarzyszył ogromny sceptycyzm i nieufność. Na szczęście wraz z wdrożeniem reformy ustrojowej nastąpiło oddanie samorządności, a wraz z nią wzrost aktywności społeczności lokalnych.

KR: Specyfiką regionu jest nie tylko zróżnicowanie kulturowe, ale i gospodarka, w której sporą, ale nie decydującą, rolę odgrywa ekonomiczna aktywność opolskich Ślązaków posiadających niemieckie obywatelstwo (co zostało zauważone oficjalnie przez GUS), czyli transfery finansowe do rodzin zmieniające "klasyczne" wskaźniki zamożności. W jaki sposób lokalny samorząd wszystkich szczebli radzi sobie z typowymi samorządowymi problemami - i tymi występującymi wszędzie (np. bezrobocie, budowanie, rozbudowywanie i tworzenie infrastruktury przemysłowej, komunikacja, transport publiczny, ...) i tymi lokalnymi, opolskimi jak: wieloetniczność, szkolnictwo? Czy jest coś, co wyróżnia całe Opolskie na mapie Polski?
RG:
Rzeczywiście, wielu mieszkańców naszego regionu pracuje w Niemczech, wydając w Polsce zarobione tam pieniądze. Wielu z nich jednak przenosi na nasz grunt również zdobyte tam doświadczenie. Chciałbym zauważyć, że dzięki przywożonemu kapitałowi, nie tylko pięknieją nasze opolskie wsie, ale środki te powodują również wzrost popytu inwestycyjnego, i co się z tym wiąże - rozwój gospodarczy, z dobrodziejstw którego korzystają nie tylko osoby pracujące za granicą, ale cała społeczność lokalna.

KR: Zamordowany 2 tygodnie temu burmistrz Zdzieszowic Dieter Josef Przewdzing był orędownikiem autonomii Śląska rozumianej jako autonomia gospodarcza, czyli pozostawianie jak największej władzy gospodarczej w rękach lokalnych samorządów i ograniczanie władzy instytucji centralnych. Wszyscy mają nadzieję, że była to "zwyczajna" napaść rabunkowa - niezwiązana z głoszonymi ideami, ale oficjalnie nic jeszcze nie wiadomo. Czy Pana zdaniem taka gospodarcza autonomia jest w ogóle możliwa w Polsce?
RG:
W mojej ocenie jak najbardziej jest możliwa. Jednak aby idea burmistrza Dietera Przewdzinga miała szansę powodzenia, potrzeba jasno sprecyzowanych przepisów w sferze gospodarczej i fiskalnej oraz wprowadzenia odpowiednich rozwiązań systemowych. Wobec faktu ogromnych starań, jakich dokonują gminy w celu pozyskania inwestorów, rzeczywiście konieczna jest zmiana regulacji mówiącej o swobodnym przenoszeniu siedziby firmy poza gminę, w której faktycznie prowadzi ona swoją działalność.
Determinacja Burmistrza spowodowała okazję do dyskusji i pochylenia się nad tematem niekorzystnych dla gminy i regionu wyprowadzania wpływów podatkowych.

KR: Ostatnia decyzja Trybunału Konstytucyjnego kwestionująca legalność tzw. janosikowego może spowodować, że wiele lokalnych samorządów zostanie "odciętych" od dodatkowych źródeł finansowania. Czy taka decyzja TK ma albo może mieć wpływ na funkcjonowanie opolskich samorządów?
RG:
Od wielu lat obserwujemy dużą rozbieżność pomiędzy budżetami dużych i małych województw. Jako członek Komisji Finansów Publicznych od wielu lat czynię starania o zweryfikowanie zasad ustalania ich wysokości, aby były one optymalne, możliwe do przyjęcia.
Wprowadzenie "Janosikowego" ma swój sens, ponieważ na mapie naszego kraju funkcjonują zarówno gminy bogate, jak i biedne. Według mnie należy promować te drugie. Sama idea dzielenia się majątkiem z biedniejszymi samorządami jest jak najbardziej słuszna, wątpliwości budzą natomiast przepisy szczegółowe, na podstawie których obliczana jest wysokość wpłaty. Dla województwa opolskiego zmniejszenie subwencji z tego tytułu oznacza niewątpliwie problemy z budżetem.

KR: Mając wieloletnie doświadczenie w działalności samorządowej, czy może Pan powiedzieć, co stanowi o tym, że ktoś jest samorządowcem z prawdziwego zdarzenia?
RG:
Na pewno taki tytuł może zyskać ktoś, kto uznaje i wciela w życie prawidła związane z funkcjonowaniem samorządu, ktoś, kto nie boi się podejmować decyzji. Przy czym takim samorządowcem z prawdziwego zdarzenia może być przedstawiciel każdego szczebla, począwszy od sołectwa. Najbardziej wiarygodnej oceny odnośnie pracy samorządowca dokonują sami mieszkańcy, powierzając mu sprawowanie urzędu poprzez oddanie głosu w wyborach. Przykładem takiej osoby jest wspomniany w artykule Dieter Przewdzing, burmistrz Zdzieszowic, jeden z najdłużej urzędujących szefów gminy, prawdziwa ikona samorządu.

KR: To "najlepsze" do zastosowania w samorządach innych regionów jako wizytówka Opolszczyzny?
RG:
Może właśnie nasza śląska gospodarność ...

KR: Dziękuję za rozmowę.


Poseł Ryszard Galla zaprasza do kontaktu i na swoją stronę: www.ryszard-galla.pl


/ rozmawiał Paweł Wiśniowski
numer ->
SZKOŁY
• EDUKACJA
ANGLISTKA Z NORWIDA Z COMENIUSEM W WIELKIEJ BRYTANII  28.02.2014
Anna Romaszko
W dniach 16-28 lutego uczestniczyłam w zagranicznym kursie metodyczno-językowym dla nauczycieli języka angielskiego w Colchester, najstarszym mieście Wielkiej Brytanii w hrabstwie Essex. Kurs był zorganizowany przez International Study Programmes, instytucję, która od 30 lat organizuje szkolenia [...]  WIĘCEJ...
"W szczerym polu biały krzyż
Nie pamięta już,
Kto pod nim śpi..."

Nie lubię walentynek. Właściwie nie mam nic przeciwko okazywaniu sobie tego dnia miłości. Na pewno specjalny całus czy drobny upominek jest czymś przyjemnym, zarówno dla świeżo zakochanych, jak i dla małżeństw z długim [...]  WIĘCEJ...
• EDUKACJA
FINAŁ AKCJI CHARYTATYWNEJ - MAGIA TEATRU NORWIDOWCÓW  12.02.2014
Maria Różycka
Tradycją Liceum Ogólnokształcącego im. C. K. Norwida w Radzyminie jest praca charytatywna skierowana do najmłodszych mieszkańców miasta. Finał akcji co roku przypada na okres karnawału, a poprzedzony jest wielomiesięcznymi przygotowaniami.   WIĘCEJ...
• EDUKACJA
AMATORSKI TEATR - ZACHWYCONA PUBLICZNOŚĆ  01.02.2014
Monika Król
Skończył się karnawał, rozpoczęło czterdziestodniowe oczekiwanie na smutno- radosne święta Wielkanocy. I choć bliżej do nich niż do minionego Bożego Narodzenia, warto jeszcze wspomnieć o wydarzeniu, które swoją nazwą nawiązuje do zimowych świąt właśnie.  WIĘCEJ...
• EDUKACJA
WIEWIÓRKI U STOMATOLOGA  31.01.2014
Marta Szczęsna
31 stycznia Klub Wiewiórka działający przy Zespole Szkół im. Ks. Eleonory Czartoryskiej odwiedził stomatolog - Joanna Jachacz. Dzieci wysłuchały wielu przydatnych informacji dotyczących codziennej higieny jamy ustnej. Pani stomatolog na specjalnym trójwymiarowym wzorcu uzębienia pokazała dzieciom [...]  WIĘCEJ...
II Debata Burmistrzowska
I Debata Burmistrzowska
przeznaczone dla najnowszych przeglądarek (IE>6; Firefox>4,...). Jeżeli nie używasz takiej, to czas ją zainstalować...