To dość specyficzne doniesienie prasowe dedykuję wszystkim tym, którzy mają swój wkład w powstanie galerii zdjęć związanej z tym artykułem. Rok temu Towarzystwo Przyjaciół Radzymina na swojej stronie internetowej wystosowało apel Wygląd naszego miasta powinien być godny Miasta Cudu nad Wisłą i Miasta Papieskiego dotyczący zaśmiecania Radzymina ogłoszeniami.
Niestety, była to kula w płot! Może brak jakiegokolwiek odzewu wynikał z małej siły przebicia Towarzystwa. Może przyczyny były inne. Wobec braku odzewu przez cały rok teraz chciałbym ponowić apel na łamach nowej gazety.

Dostarczam Wam materiał, który pozwoli być może zapobiec przekształcaniu naszego miasta w słup ogłoszeniowy. Wiem, że w treści wielu ogłoszeń, które codziennie mijacie, znajdują się z pewnością dane Waszych przyjaciół, znajomych lub członków rodzin. Niemniej Wasze przekonanie, że musi tak być albo, że tak jest wszędzie nie może oznaczać, że nie będziecie wypełniać swoich urzędowych lub samorządowych obowiązków wobec mieszkańców Radzymina. Przyzwyczajenie musi ulec zmianie, bo Radzymin nigdy nie stanie się północnym Konstancinem, a z racji położenia miałby na to szanse. Wasza obojętność na zaśmiecanie miasta przeraża!
W sytuacji, kiedy istnieją metody prawne i w celu zapełnienia gminnej kiesy zachęcamy do spaceru niewirtualnego po naszym mieście i spisaniu licznych kontaktów, które przecież są tak łatwo dostępne. Może niekoniecznie natychmiast karać mandatami, ale przynajmniej chociaż poinformować potencjalnych winowajców o takich zamiarach. Mamy Straż Miejską, która utrzymuje porządek w mieście pilnując wielu innych aspektów naszej praworządności. Niech dopilnuje i tego. Jeżeli nadal będzie to zbyt trudne do zorganizowania, Redakcja Kuriera Radzymińskiego dysponuje bogatym materiałem złożonym ze zdjęć w wysokiej rozdzielczości, który może pomóc identyfikacji. Gdy telefony zawiodą, można podreperować nadal trudną przecież sytuację finansową gminy.

Radzymin się zmienia i fakt, że przez lata całe prowadzenie marketingu swoich firm polegało na naklejaniu na wszystkim i w każdym miejscu papierków o swojej działalności, powinien ulec zmianie. Taki sposób prowadzenia kampanii reklamowej może jest i skuteczny w warunkach Radzymina, ale ani nie świadczy dobrze o Waszych firmach, ani o działalności przez nie prowadzonej, ani o Was samych! Dajcie w tym mieście żyć także drzewom, bo bez nich zabraknie nam tlenu do oddychania. Niech Wasze dziecko ma szansę przyjrzeć się korze na pniu bez dodatków różnej maści pozostałości po Waszym biznesie: taperach, gwoździach, pineskach, kleju i taśmie klejącej.

Jeżeli chcecie sprzedać kota, psa lub czajnik i dopłacić 500 złotych mandatu do każdego sprzedanego przedmiotu, nie będę protestował! Budżet gminy się zwiększy i może przestanie brakować na szkoły. Postępujcie tak dalej, a może doczekamy się basenu. Radzymin będzie rozkwitał Waszym kosztem, czemu ja osobiście nie jestem przeciwny! Z czasem zabraknie Wam pieniędzy na bilety wstępu na ten nowy basenie i będzie więcej miejsca dla tych wybranych, którzy nie sprzedają chomików w ten sposób. Jeżeli w domu macie bałagan i plakaty na ścianach zatrzymajcie je tam, aby nie wszyscy musieli widzieć kim jesteście naprawdę. To Wasze prywatne śmiecie. Szanujcie swoją prywatność i nie zapominajcie o edukacji estetycznej Waszych dzieci!

Tutaj możemy już imiennie, bo jesteście osobami publicznymi. Zatem radzyminianko Bożeno Pakuło, senatorze Piotrze Łukaszu Andrzejewski, Andrzeju Smirnow, Marku Błaszczaku i inni - czas wyborów się skończył. Z następną kampanią zaczekajcie jeszcze 4 lata. Jesteśmy z Wami, jako tymi, którzy załatwiają nasze (!) sprawy. Ale zgodnie z przepisami już miesiąc temu Wasze wizerunki powinny zniknąć z fasad domów, płotów, słupów, itp. Zachowajcie banery reklamowe na przyszłość, a może ponownie obdarzymy Was zaufaniem, żebyście dbali o nasze miasto. Niestety, właśnie takie postępowanie temu przeczy. Miejcie trochę szacunku dla Waszych wyborców z Miasta Cudu nad Wisłą, czyli Radzymina.

Pozdrawiam wszystkich Twórców galerii i zapraszam serdecznie do jej oglądania. Jej stworzenie zajęło raptem dwa razy po pół godziny - tak bardzo zaśmiecony jest Radzymin.