| wniosek po uchwale RM z dnia 30.10.2012 | z cyklu • SAMORZĄD SPRAWA ŁĄK - CZY JEST JESZCZE SZANSA? (NR 15) 31.10.2012Paweł B. Wiśniowski Jak już wiemy, od gminy Radzymin zostanie w najbliższym czasie odłączona część sołectwa Łąki, która z powodów geograficznych bardziej związana jest z gminą Nieporęt i sołectwem Wólka Radzymińska niż z samym Radzyminem. Wszelkie wymogi formalne zostały spełnione.
Konsultacje w tej sprawie zostały przeprowadzone na zebraniu 26 września 2012 r. w sali konferencyjnej UMiGu zwołanym przez burmistrza Radzymina. Podczas spotkania przeprowadzono tajne głosowanie. Uprawnieni do głosowania otrzymali formularz konsultacyjny z pytaniem następującej treści: "Czy jesteś za zmianą granicy terytorialnej gminy Radzymin polegającą na wyłączeniu części obszaru sołectwa Łąki gmina Radzymin i włączeniu go do sołectwa Wólka Radzymińska gmina Nieporęt zgodnie z załącznikiem graficznym do formularza konsultacyjnego?".
W głosowaniu wzięło udział 16 osób uprawnionych do głosowania, a jego wynik to: głosów ważnych - 16, popierających "tak" - 15, przeciwnych "nie" - 0 oraz "wstrzymujących się" - 1.
INNE ŁĄKI? - INNA SPRAWA Na zwołanej 29 października XXII Sesji Rady Miasta i gminy Radzymin została przegłosowana uchwała dotycząca Łąk, w której radni negatywnie wypowiedzieli się w sprawie odłączenia kolejnej części tego sołectwa. W uzasadnieniu stanowiska Rada Miejska stwierdza "Wnioskowana zmiana granic nie jest uzasadniona ani uwarunkowaniami społecznymi ani przestrzenno - infrastrukturalnymi, czy też gospodarczymi. Wskazany obszar stanowi zwarty kompleks z pozostałą częścią wsi Łąki."
Uchwała powyższa była odpowiedzią na wniosek mieszkańców wsi Łąki złożony do Rady Miejskiej w sprawie przeprowadzenia konsultacji społecznych na temat zmiany granicy terytorialnej pomiędzy gminą Radzymin a gminą Nieporęt w ten sposób, aby część gruntów obecnie przynależnych do obrębu ewidencyjnego Łąki należała do obrębu sołectwa Beniaminów w gminie Nieporęt.
Jak można się było spodziewać po dotychczasowym przebiegu "sprawy" opisywanej także w naszym Kurierze, uchwała ta wywołała burzliwą dyskusję, w której uczestniczył Paweł Sieger znany już z artykułów w Kurierze przedstawiciel społeczności Łąk oraz sołtys Leszek Jankowski.
Są już następstwa podjętej uchwały. Złożony został wniosek, który otwiera drogę do jej zaskarżenia [dokument w pliku PDF... lub wyżej]. Zgodnie z zapowiedzią zostanie również złożony wniosek o odłączenie całych Łąk, a nie jak dotychczas, jedynie o przeprowadzenie konsultacji.
Interesujący może być komentarz do całości sprawy, który znalazł się w skrzynce Kuriera R., a znajduje się także w jednym z serwisów dotyczących spraw radzyminskich:
"Jedyne co wynika z tej uchwały to arogancja, głupota i zacietrzewienie radzymińskich radnych - pomijając fakt, że do prac komisji nie zaproszono przedstawiciela wnioskodawców, to każdy z trzech pseudoargumentów zostanie bez trudu podważony.
A więc - aspekt SPOŁECZNY: w chwili obecnej liczba mieszkańców wsi nie stwarza szans na wprowadzenie swojego przedstawiciela do władz gminy, z powodu niewyczerpania kryterium jednolitej normy przedstawicielstwa, w związku z czym sołectwo znalazło się w okręgu wyborczym z Cegielnią!? (stosunek wyborców 1:5) Natomiast w przypadku obwodu złożonego z Beniaminowa, Łąk i Wólki głosy wyborców rozłożone są w równym stopniu. Ponadto wielu mieszkańców Łąk zapisało swoje dzieci do szkół w gminie Nieporęt.
Aspekt PRZESTRZENNO-INFRASTRUKTURALNY: bezpośrednio przy granicy sołectwa w Beniaminowie znajduje się wodociąg, chodnik, oświetlenie ulic, a w pobliżu filia Nieporęckiego Ośrodka Kultury, czyli to wszystko czego nie ma w Łąkach.
Aspekt GOSPODARCZY też się nie klei, bowiem na zmianie granic gminy skorzystają właściciele gruntów w postaci wyższej wyceny nieruchomości.
Podsumowując cała argumentacja autorów uchwały sprowadza się do jednej frazy - NIE! BO NIE!
Tymczasem jedynym wystarczającym uzasadnieniem mieszkańców Łąk do zmiany granic jest utrata wiarygodności władz gminy, bowiem przez szereg lat wprowadzani byli w błąd - często z premedytacją, dlatego nikt nie wierzy i pewnie nie chce już żadnych zapewnień i gwarancji ze strony władz Radzymina, a jedynie uwolnić się z tego patologicznego systemu.
Spodziewam się kontynuacji działań mieszkańców Łąk, tym razem na drodze przepisów wynikających z ustawy o referendum lokalnym, która ogranicza kompetencje władz gminy w zakresie ograniczania woli mieszkańców pod względem przynależności terytorialnej."
Z pewnością i pewną przykrością należy stwierdzić, że sprawa się rozwinie. A wspomniana kwestia okręgów wyborczych poprzez ubezwłasnowolnienie wyborcze mieszkańców sołectwa Łąki staje się jakby dopełnieniem złej woli władz Radzymina.
Czy jest w Radzie Miasta osoba, która byłaby w stanie zapomnieć o animozjach i zostać w sprawie negocjatorem dla dobra wszystkich stron? I czy jest wśród zaangażowanych osób z Łąk ktokolwiek, kto chciałby porozumienia?
Podsumowując - cała sprawa jest porażką aktualnych władz Radzymina i samorządu jako instytucji. |