Młodzi tancerze z Radzymina i Targówka (grupa Polonez) przybliżyli publiczności pojęcia z zakresu: disco dance, hip hop, jazz i dance show


Sławne programy rozrywkowe "You can dance" czy "Taniec z gwiazdami" powodują, że młodzi z naszego okręgu dążą do popularyzacji tańca. Chcą i, jak się okazuje, umieją tańczyć! Prężnie działająca na terenie Radzymina i Warszawy Fanaberia, oczko w głowie założycielki i trenerki Doroty Mirosz doskonale wie, o czym mowa.Od 6 lat chowa młodych mistrzów, którzy być może nigdy nie mieliby szansy zaistnieć. Praca z trenerami klubu przynosi im wiele korzyści i radości. Młodzi uczą się pewności siebie poprzez publiczne występy, aktywnie spędzają czas wolny, nawiązują nowe kontakty i kształtują smukłe sylwetki. Wszystko to w imię rozrywki i dobrej zabawy. W takim też charakterze utrzymany był cały turniej.

Impreza rozpoczęła się o godz. 11, a uczestników i przybyłą publiczność oficjalnie powitali Burmistrz Radzymina Zbigniew Piotrowski oraz Dyrektor ROKiS Mirosław Jusiński. Pierwsza część turnieju: "No stres" i "Pierwszy krok" zostały przeznaczone dla najmłodszych uczestników. Organizatorzy pomagali kilkulatkom "zaistnieć" na scenie i oswoić się z publicznością. Wszystkie dzieci otrzymały identyczne nagrody. Tutaj liczyła się tylko dobra zabawa. Tego szczęścia nie mieli uczestnicy drugiej części turnieju. Znacznie starsi i bardziej doświadczeni tancerze walczyli o Puchar Dyrektora ROKiS. Oprócz chęci i możliwości uczestników pod lupę brana była energia i wygląd, bo jak podkreślają organizatorzy - w przypadku tancerzy "image" ma znaczenie! W myśl powiedzenia: "Jak cię widzą, tak cię piszą" na szczególne docenienie zasługuje czarny strój Sandry Skrzypczak, który przykuwał uwagę publiczności i szklanych oczu kamer. Niestety, jury w składzie: Michał Biegaj (trener akrobatyki), Magdalena Hulak (trener gimnastyki), Karolina Kołnierzak, Karolina Pakuła, Patrycja Szydłowska i Adrianna Sawicka (byłe i obecne tancerki klubu) nie wyglądało na takie, które z łatwością dałoby się zwieść lśniącym zdobieniom. Z mikroskopową precyzją analizowało każdy krok, szpagat i obrót doszukując się odchyleń.
- Znajomość z tancerkami się opłaca - tak podsumował turniej prowadzący imprezę Dominik Mianowany. Niewątpliwie miał rację. Dziewczyny udowodniły, że można się od nich wiele nauczyć. Wymyślne akrobacje, mieniące się stroje, a nawet mimika i interpretacja. Nie zabrakło niczego. Widoczny ogrom pracy został nagrodzony malującą się na twarzach uczestniczek satysfakcją.

Bo przecież taniec to również teatr. Trzeba w nim wyrażać emocje i uczucia. Dowiodły tego w swoich improwizacjach Weronika Solarz i Karolina Stępniak. Dziewczyny pokazały mniej uświadomionej części publiczności, że rozrywka, o którą tu idzie, wymaga więcej niż tylko predyspozycji. Zasłużone brawa wypełniły halę ROKiS. "Im głębiej w las, tym przyjemniej" - Jak na nagraniu odcinka "you can dance" można było poczuć się podczas solowego występu 18-letniej uczestniczki Natalii Wilkowskiej, kiedy to na parkiet wtargnęły pierwsze kwiaty!

Jak widać wpływ tanecznych programów rozrywkowych można zauważyć nawet w naszym Radzyminie. Bardziej wśród tancerzy, niż mieszkańców, którzy nie popisali się frekwencją. Momentami odnosiło się wrażenie, że uczestników jest więcej niż samej publiczności, która nie dopisała. Na przygotowanych wcześniej miejscach siedziały rodziny uczestników dzielnie wspierające swoje pociechy. Czy ktoś poza tym? - oczywiście... Przedstawiciele lokalnych mediów. Dlaczego większość wydarzeń kulturalnych nie cieszy się "silnym" odzewem mieszkańców Radzymina? Najwidoczniej nie wystarczy tylko finansować, by promować. Zawiodła tzw. dźwignia handlu - reklama leżąca w gestii organizatorów. Informacja o wydarzeniu z powodzeniem mogła pojawić się w większej liczbie miejsc. O ile konkurs taneczny był czymś ciekawym i zasługującym na uznanie, o tyle atmosfera imprezy zamkniętej pozostawiała mieszane uczucia.

Miejmy nadzieję, że za rok Organizatorzy wezmą sobie do serca tę radę i bardziej zadbają o mieszkańców, którzy w tym roku o fakcie odbycia się turnieju dowiedzą się niestety na końcu...

DISCO:
I miejsce Karolina Stępniak (tytuł Mistrzyni Klubu),
II miejsce Klaudia Madoń,
III miejsce Karolina Wąsik.

HIP-HOP:
I miejsce Sandra Skrzypczak (tytuł Mistrzyni Klubu),
II miejsce Karolina Stępniak,
III miejsce Klaudia Madoń.