W grudniu w Liceum Ogólnokształcącym im. C. K. Norwida w Radzyminie odbyły się uroczystości związane z poświęceniem i przekazaniem nowego sztandaru szkoły. Honorowy patronat objęli: Jego Ekscelencja Arcybiskup Henryk Hoser (Ordynariusz Diecezji Warszawsko-Praskiej), Karol Semik (Mazowiecki Kurator Oświaty), Adam Struzik (Marszałek Województwa Mazowieckiego), Piotr Uściński (Starosta Wołomiński) oraz Zbigniew Piotrowski (Burmistrz Radzymina).

Symbolika i weksylia od zawsze towarzyszyły historii naszego kraju. Każdy Polak otacza sztandar szczególną czcią. Wiąże się on zawsze z historią, wiarą i patriotyzmem. 20 kwietnia 1943 r. Trzecia Rzesza świętowała urodziny Adolfa Hitlera. Tego dnia w ramach akcji WAWER z budynku fabryki Rygawar Polacy zerwali flagę hitlerowską. Akcje małego sabotażu były walką o symbole polskości w czasie II wojny światowej. W grudniu w Radzyminie również miało miejsce wydarzenie mające na celu przypomnienie rangi weksylium. Sztandar ufundowany przez Radę Rodziców przypomniał ponownie o często i w wielu znaczeniach używanym terminie. Od 15 grudnia 2011 r., jak każda "Mała Ojczyzna", Liceum Ogólnokształcące im. C. K. Norwida ma nowy sztandar.

Uroczystą mszę w kościele pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego celebrował Jego Ekscelencja bp Marek Solarczyk. Następnie zaproszeni goście, rodzice, mieszkańcy Radzymina, nauczyciele i uczniowie w uroczystym pochodzie udali się do budynku szkolnego. "Sztandar całuje się z namaszczeniem jak ręce matki, bowiem sztandar to Ojczyzna, to Matka, którą się całuje w rękę, oddaje szacunek". Są to często powtarzane w okolicznościach nadania sztandaru słowa arcybiskupa S.L. Głódzia.

Do oficjalnego wbijania gwoździ w drzewiec poproszeni zostali:
- Wioletta Laszczka (Naczelnik Wydziału Artystycznego i Edukacji Kulturalnej w MKiDN),
- Iwona Greiner (Wizytator z Mazowieckiego Kuratorium Oświaty),
- w imieniu Jacka Kozłowskiego Jagoda Miszewska (Dyrektor Biura Wojewody Mazowieckiego),
- w imieniu Adama Struzika, Tomasz Waźbiński (Dyrektor Kancelarii Marszałka Województwa Mazowieckiego)
- Piotr Uściński (Starosta Wołomiński),
- Zbigniew Piotrowski (Burmistrz Radzymina),
- ks. Prałat Stanisław Kuć (proboszcz parafii w Radzyminie),
- Marta Rajchert (wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Wołomińskiego).

"Tak nam dopomóż Bóg" - tymi słowami ślubowali najlepsi uczniowie liceum. "Z dumą mogę powiedzieć, że dzięki Państwa kreatywności i zaangażowaniu, młodzież odnosi tak wielkie sukcesy w nauce, a szkoła cieszy się w środowisku opinią placówki o wysokiej jakości kształcenia i wychowywania". Tak zareklamowała liceum dyrektor szkoły Urszula Zimińska. W 2005 r. placówka otrzymała w Paryżu wyróżnienie Ministra Edukacji Republiki Francuskiej w kategorii "Najciekawsze formy pracy z młodzieżą". Rok później została laureatem konkursu "Szkoła z tradycją" organizowanego przez Fundację Szansa. O ile jeszcze kilka lat temu szkoła przeżywała boom z zakresu nauk społecznych, tak teraz sukcesy odnosi głównie w zawodach sportowych (I miejsce w Licealiadzie Powiatu Wołomińskiego). Czyżby doszło do zmiany charakteru placówki? Goście mieli okazję przekonać się o tym na własnej skórze. Udostępniona została wystawa dokumentująca działalność szkoły.
"Amicus scholae Norvidi" - szkoła tymi orderami odznaczyła także tego dnia wieloletnich przyjaciół placówki. Był to idealny moment na wyrażenie wdzięczności i przyjaźni. W auli szkoły zasiadali wszyscy najważniejsi darczyńcy i współpracownicy.

Wielkim zaskoczeniem in plus okazał się występ zespołu "Anima Mea" prowadzonego przez Klarę Pietruczuk. Słowno-wokalna interpretacja okresu Wielkiej Emigracji i twórczości Norwida - patrona placówki, wywołała wśród gości uzasadnione emocje. "Serce, ty czujesz strony rodzinne..." - tak brzmiał temat części artystycznej. Wokaliści, dzięki wsparciu absolwentów: Michała Kamińskiego (fortepian), Macieja Gronka i Agaty Rackiej (wokal) dali mistrzowski popis. Świadczyły o tym obecne na sali łzy oraz długi aplauz. Na szczególne wyróżnienie zasłużył Hubert Sochacki. Uczeń zaszokował nie tylko swoich kolegów ze szkolnej ławy, ale również samych nauczycieli, którzy zastanawiali się czy tytułowe mury, o których śpiewał Hubert, faktycznie nie wpadają w drgania, aby za chwilę runąć.

15 grudnia L.O. im. C. K. Norwida w Radzyminie było autorem bardzo patriotycznego i wzniosłego wydarzenia, które trwało cały dzień. Miejmy nadzieję, że szkoła będzie nadal się rozwijać, nawiązując korzystne dla niej współprace, a wszystko to w walce o uczniów i ich edukację. Ci bowiem wykazali się dużą dozą dojrzałości i pokazali, po raz kolejny, że można na nich zawsze liczyć.

Należy pamiętać, że wydarzenie nie miałoby miejsca bez pomocy sponsorów. Wsparcia udzielili: burmistrz i radni Radzymina, Starostwo Powiatu Wołomińskiego, ks. proboszcz Stanisław Kuć, okoliczni przedsiębiorcy oraz rodzice licealistów.